Jeśli uczysz się angielskiego od dłuższego czasu, a wciąż nie mówisz, to najprawdopodobniej popełniasz JEDEN, kluczowy błąd, który nie pozwala Ci iść do przodu.
Tym błędem jest… BIERNA NAUKA.
W tym wpisie dowiesz się, co konkretnie to oznacza, jak się objawia oraz co zrobić, aby zacząć uczyć się skutecznie.
Co konkretnie oznacza bierna nauka?
Bierna (inaczej pasywna) nauka występuje w momencie, kiedy odbieramy jakieś treści, ktoś inny te treści prezentuje, a nasz mózg po prostu chłonie te informacje. Niestety, taki styl nauki, pomimo że bardzo popularny wśród osób uczących się angielskiego, jest kompletnie nieefektywny. Dlaczego? Dlatego że jest sprzeczny z tym, jak naturalnie uczy się nasz mózg. Musisz wiedzieć, że mózg jest stworzony do tego, aby rozkminiać, aby analizować, aby DZIAŁAĆ, aby rozwiązywać problemy, a nie gromadzić wiedzę jak komputer.
Przykłady biernej nauki
Przykładami biernej, pasywnej nauki jest chociażby:
- Oglądanie filmów czy seriali na Netflixie z napisami. Ćwiczymy tutaj czytanie, ale nie słuchanie. Z automatu będziemy chcieli czytać napisy zamiast skupić się na aktywnym słuchaniu. Pamiętaj, że w realnym życiu nie będziemy mieć dostępu do napisów!
- Oglądanie tutoriali, nagrań na YouTube i nic z tym dalej nierobienie. Chodzi mi tutaj o takie bierne oglądanie dla samego oglądania. Co prawda ćwiczysz tutaj słuchanie, ale wciąż brak praktyki mówienia. Przyswajasz informacje, ale dalej nic z nimi nie robisz.
- Słuchanie podcastów/muzyki/radia bez większej uważności, czyli jednym uchem wchodzi, drugim wychodzi. Jest różnica między słyszeniem a słuchaniem. Możemy spędzać dużo czasu na obcowaniu np. z muzyką, ale to niekoniecznie poprowadzi nas do lepszej komunikacji w języku angielskim.
- Odhaczanie zadań w aplikacjach do nauki typu Babel, Duolingo, Memrise. Jeśli robienie takich ćwiczeń przychodzi Ci z łatwością (a są one zaprojektowane w taki sposób, aby właśnie tak było) i robisz je nijako z automatu, to znak, że wpadasz w iluzję nauki, czyli niby się uczysz, ale brak widocznych efektów. Aplikacje są dodatkiem do nauki, ale nie zastąpią mówienia. Więcej o apce Duolingo pisałam TUTAJ.
- Bezmyślne odtwarzanie i powtarzanie zdań z książek. Brak tu kreatywności, która jest niezwykle ważna w procesie nauki. O kreatywności pisałam TUTAJ.
- Czytanie po angielsku bez kreatywnych ćwiczeń i wdrażania mówienia. Podobna sytuacja jak w poprzednim przypadku.
- Pobyt w kraju anglojęzycznym bez obcowania z nativami. Zapewne znasz niejedną osobę, która mieszka lata za granicą, a wciąż ma problemy ze swobodną komunikacją. Jeśli otacza się ona Polakami na co dzień, a na dodatek z nimi pracuje, to nie ma możliwości zanurzenia się w języku, a w konsekwencji ćwiczenia mówienia.
Jeżeli zauważasz, że uczysz się w sposób bierny, teraz rozumiesz, dlaczego taka forma nauki nie jest skuteczna. Pamiętaj, że Twój mózg jest trochę jak mięsień – należy go trenować i robić to systematycznie (najlepiej codziennie, co nie oznacza spędzania masy czasu na nauce – wystarczy już kwadrans dziennie aktywnej nauki, aby już po kilku tygodniach zobaczyć rezultaty).
Jak uczyć się aktywnie?
Wiesz już jak uczyć się nie należy. Teraz podam Ci kilka przykładów aktywnej nauki języka.
Jest to przykładowo:
- Mówienie po angielsku na głos i świadome używanie nowego słownictwa. Radzę jednorazowo uczyć się 5 nowych słów i używać ich aktywnie w rozmowie. Dzięki temu masz możliwość zastosować je w naturalnym kontekście i ich nie zapomnieć. 🙂
Słuchanie podcastów albo piosenek po angielsku i wykonywanie dodatkowych ćwiczeń jak np. transkrypcja czy shadowing – o shadowingu przeczytasz TUTAJ. Dzięki takiemu podejściu wdrażasz aktywny aspekt nauki, co powoduje, że Twój angielski idzie do przodu.
Pisanie po angielsku, czynna wymiana informacji z innymi. Świetne ćwiczenie, by rozwinąć swój angielski – w końcu w prawdziwym życiu nie tylko rozmawiamy z ludźmi, ale też wymieniamy się pisemnymi wiadomościami. Kiedy piszesz po angielsku, masz też czas, aby zastanowić się nad tym, co chcesz przekazać, dzięki czemu ta forma komunikacji jest o wiele mniej stresująca.
Dlaczego wolimy uczyć się biernie?
Być może zastanawiasz się, dlaczego tak chętnie uczymy się biernie zamiast aktywnie, skoro ta pasywna nauka nie przynosi nam oczekiwanych rezultatów.
Prawda jest taka, że bierne uczenie się daje nam poczucie komfortu, bezpieczeństwa, a warto zaznaczyć, że człowiek z natury jest osobą leniwą i nie lubi zmian. Aktywna nauka wymaga od nas prób i błędów, wyjścia ze strefy komfortu, bywa trudna, męcząca, bo – z pewnością zgodzisz się ze mną – o wiele przyjemniej jest siedzieć sobie na kanapie i oglądać jakiś serial na Netflixie (najczęściej z napisami) niż powiedzieć coś kreatywnego od siebie albo też popisać z kimś po angielsku. Pamiętaj, że tylko aktywna nauka da Ci oczekiwane rezultaty – swobodną komunikację po angielsku.
Więcej na ten temat mówię w filmiku poniżej.
Jeśli chcesz uczyć się aktywnie i mieć mierzalne rezultaty w stosunkowo krótkim czasie, to dołącz do moich programów grupowych!
Już niedługo startujemy z 4. już edycją programu mentoringowego B.O.M.B.A., który jest idealny, jeśli boisz się mówić, chcesz przełamać barierę językową i w końcu zacząć swobodnie komunikować się w języku angielskim.
Jeśli zaś zależy Ci bardziej na rozgadaniu się, to sprawdź mój inny program „Rozgadaj się po angielsku w 10 tygodni!” oparty o najlepsze na świecie wykłady TED Talks – może on akurat będzie dla ciebie lepszym rozwiązaniem.
Powodzenia z Twoim angielskim i być może do zobaczenia w programie!